--- Karol
---
Niby małymi
kroczkami ale coś zaczynało się zmieniać w moim przyjacielu, odnosiłem wrażenie
że na gorsze, zaczęło się od zwykłego wypadu na piwo
- Patrz
Karol – machnął głową w kierunku baru przy którym siedziała długo noga
blondynka
- No widzę.
– oznajmiłem Andrzejowi- I Co ?
- Ładna –
poruszył znacząco brwiami po czym mój towarzysz mnie opuścił, bajerował tą
panienkę, jak zobaczyłem że dziewczyna zbiera się do wyjścia, pomyślałem –
nareszcie może mój przyjaciel nareszcie napiję się ze mną piwa- ale chyba się
przeliczyłem.
- Karol,
wychodzę – wskazał na „Barbie” czekającą przy drzwiach
- Idź,
porozmawiamy jutro - warknąłem
***
Następnego
dnia, spotyka Andrzeja na treningu w szatni nie było nikogo czekałem na
przyjaciela, spóźnił się na poranny trening już 10 min. Wpadł do szatni
- Muszę ci
coś powiedzieć – powiedział ściągając koszulkę
- No dawaj,
zaskocz mnie
-
Zmarnowałem tyle okazji, jakim ja byłem idiotą – ubierał koszulkę
- To znaczy
?? – byłem taki ciekawy, w jaki sposób
„taka” dziewczyna mogła go oświecić
- Zawsze
zachowywałem się jak jakiś świętoszek, po tej nocy z Karoliną zrozumiałem że
dziewczyny tylko czekają żeby się ze mną przespać. – powiedział nie wiem kto to
był ale chyba już nie mój przyjaciel, nie poznawałem go
- Ale … Jak
to ?
- Tak to !
Będę się dobrze bawił i tyle
- I tyle ? –
zapytałem
- Karol coś
ci powiem przynudzasz, ty od siedmiu lat z jedną to nie znaczy że ja też tak
muszę – powiedział zdecydowanym głosem
- Ale
Andrzej ty ? Ty i takie dziewczyny na jeden raz ? To do ciebie nie pasuję –
mówiłem zrezygnowany
- Odpuść !
Tamtego Andrzeja już nie ma i nigdy go już nie będzie ! – krzyknął i minął mnie
w drzwiach
Nie
poznawałem go, myślałem że jeśli się kogoś zna od urodzenia to wie się o nim
wszystko, a jednak. Właśnie w tym momencie poznawałem ciemniejszą stronę
Andrzeja.
--- Andrzej
---
Nie mam
pojęcia o co chodzi Karolowi, po pierwsze to nie jego życie, po drugie jeśli
chcę być całe życie z jedną kobieta to niech jest. Ta noc z Karoliną
uświadomiła mi że to nic złego, dobrze się zabawić. Prawda jest taka że to
chyba jest dopiero drugi raz kiedy tak pokłóciłem się z przyjacielem, a znamy
się całe życie. Tak toczył się następny
miesiąc był już maj niedługo zgrupowanie, przez miesiąc nie pogodziłem się z
Karolem i jak na razie nic tego nie zapowiadało. Ten ostatni miesiąc spędziłem
tak jak chciałem, znaczy czas wolny między treningami. Z jednej strony nie było
tak źle bez tego „zrzędy”, bawiłem się i to dobrze, a z drugiej bardzo mi go
brakowało, jasne miałem wielu kolegów ale oni nigdy nie zastąpią mi jego …
Tylko z nim mogę grać w Fife i śmiać się nawet wtedy kiedy przegram. Po prostu
mi go brakowało.
--- Karol
---
Nie chcę się
do tego nikomu przyznawać ale naprawdę brakuję mi Andrzeja, mojego przyjaciela.
Co z tego jeśli to nie jest już ten Wrona co kiedyś teraz w stosunku do
kobiet to cyniczny dupek. Nigdy nie przepadałem z mężczyznami którzy wyrywali
dziewczyny, którym przez tą jedną noc robią nadzieję a kiedy słońce wstaje razem
z nim rozczarowanie. W ciągu dalszy nie wierzyłem że mój przyjaciel, człowiek
którego znam całe życie może być właśnie takim kimś. Nie byliśmy już tymi
samymi ludźmi co miesiąc temu ja wydoroślałem, on zdziecinniał, ja stałem się
bardziej rozważny, on roztropny. I co ? Jak życie może zmienić się w ciągu
miesiąca ? Miesiąc, trzydzieści czasem trzydzieści jeden dni to taki krótki
czas, czas w którym zmieniło się całe życie mojego ex przyjaciela i bardzo duża część mojego. Ale co ja tak leże i się zastanawiam to Andrzej powinien zaprzątać sobie
tym głowę nie ja.
---Karolina
---
Minął
miesiąc od tej pamiętnej imprezy, żałowałam bardzo tej nocy spędzonej z jak mu
tam było …. Andrzejem. Ojciec się nie dowiedział na szczęście bo gdyby tak to … lepiej nie mówić,
pewnie nie wyjechałabym na wymarzone studia. Już w lipcu wylatuję do Stanów
Zjednoczonych, będę ta studiować architekturę. Miałam mdłości, źle się czułam,
zwracałam wszystko co zjadłam, pierwsza myśl jaka przyszła mi do głowy to …
--------------------------------------------------------
Hej ! Cześć ! Rozdział dodaje dziś ponieważ do końca tygodnia mogę nie mieć czasu ... szkoła. ALE ROZDZIAŁ DODAM JAK POD NIM BĘDZIE 10 KOMENTARZY :*
Liczę na was !!
Volleyball player
Super :D Czekam na następny :*
OdpowiedzUsuńFajny, czekam na kolejny
OdpowiedzUsuńMega, czekam na nexta :*
OdpowiedzUsuńZajebiste, czemu dopiero jak 10 komentarzy? :(
OdpowiedzUsuńSuper <3
OdpowiedzUsuńzajebisty czekam na kolejny :*
OdpowiedzUsuńSuper☺
OdpowiedzUsuńCzkam na kolejny
OdpowiedzUsuńCzy Karola jest w ciąży z Andrzejem O.o
OdpowiedzUsuńSuper rozdział i xzekam na kolejny :*
Kiedy następny rozdział, bo nie mogę się doczekać kolejnej części?
OdpowiedzUsuńŚwietny rozdział, czekam na kolejny
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńSuper rozdział :***
OdpowiedzUsuńświetny :)
OdpowiedzUsuń